Jeden z naszych klientów, firma z sektora przetwórczego, w procesie technologicznym wykorzystuje specjalne bioreaktory. Do sterowania nimi używa dedykowanego rozwiązania, dostarczonego i uruchomionego przez austriackiego dostawcę.
Historie naszych klientów
Poznaj historie skutecznych interwencji i wdrożenia naszych dopasowanych rozwiązań informatycznych, które przyniosły firmom spokój i wsparły ich rozwój.
1
Kilka tygodni paraliżu firmy i skomplikowana operacja wymagająca sprowadzenia zagranicznych specjalistów vs. rozwiązanie problemu w kilka godzin – czyli o tym, jak odpowiednia opieka IT może uratować ciągłość produkcji i zaoszczędzić kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Pewnego dnia przydarzyła się awaria tego systemu – o tyle fatalna, że jej skutkami były dwa tygodnie przestoju i konieczność przyjazdu zagranicznych specjalistów, których stawka godzinowa wynosiła… 400 euro.
Trzeba zaznaczyć, że zakład pracuje w trybie ciągłym, więc każda przerwa trwająca dłużej niż dzień, dwa, skutkuje ogromnymi zaległościami – kolejne surowce cały czas przecież napływają… Mieliśmy więc do czynienia z produkcyjną katastrofą, paraliżem i ogromnymi stratami!
Firma zwróciła się do nas z prośbą o wsparcie – chcieliśmy nie tylko pomóc w tej krytycznej dla nich sytuacji, ale także zaproponować rozwiązanie, które zapobiegnie podobnemu kataklizmowi w przyszłości.
Przygotowaliśmy indywidualną ochronę ich komputerów przemysłowych, wykorzystując do tego sprawdzone wielokrotnie rozwiązanie, by w razie problemów można było błyskawicznie odtworzyć konfigurację całości środowiska do sterowania procesem w bioreaktorach, bez konieczności oczekiwania na serwisantów z Austrii.
Dwa miesiące później wydarzyła się kolejna awaria – „padł” główny komputer sterujący całym procesem prac na hali produkcyjnej, odpowiadający za przeładunek materiału i obróbkę końcową. Po ekspertyzie okazało się, że usunięcie tej awarii kosztowałoby firmę… dziesiątki tysięcy złotych i trzy tygodnie przestoju wynikającego z dostępności serwisu producenta!
Dzięki naszemu rozwiązaniu operacja przywrócenia sprawności systemu tym razem trwała raptem kilka godzin i wszystko zrobiliśmy na miejscu, bez konieczności wstrzymywania pracy oraz angażowania ekspertów z zagranicy, a firma właściwie tego nie odczuła. Układ sterowania wraz z całą przywróconą historią działał ponownie już tego samego dnia!
Potrzebujesz indywidualnie dopasowanych rozwiązań IT, które przyniosą Twojej firmie bezpieczeństwo, spokój i komfort pracy?
Skontaktuj się z nami!2
Zagrożona serwerownia i walka z czasem, czyli o tym, jak ważna jest szybka i profesjonalna interwencja, gdy technologia IT wpływa na całą działalność firmy.
Jednym z naszych klientów jest międzynarodowa firma z sektora spedycyjnego. Specyfika tej branży wymaga nieprzerwanej pracy systemów informatycznych: zlecenia i oferty spływają nieustannie – w dzień i w nocy – a za ich przetwarzanie odpowiadają programy analizujące w czasie rzeczywistym możliwość przyjęcia zlecenia.
Na jednym z pięter budynku, który zajmuje firma, zaplanowano prace ekipy elektryków. Pech chciał, że na tym samym piętrze mieści się serwerownia. Jej wyłączenie – nawet na kilka godzin – oznaczałoby poważne straty finansowe oraz wizerunkowe w oczach partnerów. W dodatku informacja o przerwie w dostawie prądu dotarła z niewielkim wyprzedzeniem.
Perspektywa chaosu w obsłudze, zaskoczenia klientów i poniesienia znaczących strat sprawiły, że zwrócono się do nas z prośbą o pilną pomoc.
W ramach dotychczasowej współpracy w firmie działały już zainstalowane przez nas na wypadek nieprzewidzianych problemów z zasilaniem zabezpieczenia – zasilacze awaryjne (UPS-y). Były one w stanie poradzić sobie z krótkotrwałą przerwą w dostawie energii elektrycznej, a tu potrzeba było, by serwerownia działała bez prądu niemal cały dzień, a nawet dłużej – w sytuacji nieudanej lub przedłużającej się naprawy.
W trybie ekspresowym zbudowaliśmy i dostarczyliśmy rozwiązanie: dwa duże UPS-y z dodatkowymi modułami bateryjnymi. Dla bezpieczeństwa założyliśmy czas pracy tego systemu z dużym zapasem – tak, by był w stanie działać nawet kilkanaście godzin.
Nasi inżynierowie sprawnie i bez zakłóceń dla systemu wykonali konieczne podłączenia. Sytuacja została opanowana, a zagrożenie przerwania pracy zażegnane.
Wszystko dobrze się skończyło – pomimo działań elektryków system działał nieprzerwanie. Odłączenie wypożyczonego sprzętu też nie wiązało się z żadnymi trudnościami czy przestojem. Koszty naszej pracy i wypożyczenia dodatkowych modułów zasilania były nieporównywalne w stosunku do strat, jakie mógłby ponieść nasz klient.
Potrzebujesz profesjonalnej opieki IT, na którą możesz liczyć w każdej kryzysowej sytuacji?
Skontaktuj się z nami!3
Utrata niezbędnych danych i biznes na krawędzi – o skutecznym przywracaniu środowiska informatycznego po awarii.
Firma handlowa z sektora budowlanego współpracuje z dziesiątkami dostawców i prowadzi kilka magazynów. W każdej godzinie pomiędzy oddziałami, dystrybutorami i magazynami generowana jest ogromna liczba faktur, przesunięć magazynowych i innych dokumentów. System ERP wraz z infrastrukturą, którą nadzorujemy, był sercem tego rozwiązania.
Nieszczęśliwie, któregoś dnia podczas burzy piorun uderzył w budynek firmy i potężne wyładowanie elektryczne o napięciu milionów woltów dosłownie usmażyło serwerownię. Uszkodzone zostały zarówno serwery, jak i ich zasilanie awaryjne oraz, co gorsze, dyski z danymi. Firma stanęła. Nawet po przywróceniu zasilania nie można było prowadzić sprzedaży, czy chociażby sprawdzić stanów magazynowych. Ostatnia istniejąca kopia zapasowa powstała wieczorem poprzedniego dnia. To oznaczało, że wszystkie dokumenty wytworzone w dniu, kiedy miała miejsce burza, po prostu przepadły…
Firma poprosiła nas o pilną interwencję, podkreślając, że absolutnie nie może sobie pozwolić na to, aby przestać obsługiwać klientów ani na to, by nie odzyskać utraconych dokumentów. Odpowiedzieliśmy pełnym zaangażowaniem i pracą w trybie „wszystkie ręce na pokład”!
Niezwłocznie zabraliśmy się za naprawę. Zaangażowaliśmy nasz dział odzyskiwania danych, który próbował przywrócić bazy danych ze spalonych macierzy dyskowych. My w tym czasie odbudowywaliśmy serwerownię i sieć. Na pewien czas klient ograniczył swoją działalność i w napięciu czekał na efekty.
Mimo że wiele nośników zostało poważnie uszkodzonych, dział odzyskiwania danych sprostał wyzwaniu i odzyskał niemal komplet danych, w tym samym czasie dział sieciowy i administratorzy IT byli już gotowi przenieść odzyskane dane do naprawionej serwerowni. Ostatecznie po około 80 godzinach bezustannej pracy całego zespołu udało nam się całkowicie przywrócić stan sprzed burzy. Klient po tym doświadczeniu zdecydował się na dodatkowe zabezpieczenie infrastruktury oraz zlecił nam wykonywanie kopii zapasowych poza siedzibą firmy… co 2 godziny.
Potrzebujesz profesjonalnej opieki IT, która dopasuje odpowiednie rozwiązania, by zabezpieczyć Twoją firmę przed awarią, a w razie nieprzewidzianej sytuacji szybko „ugasi pożar”?
Skontaktuj się z nami!4
Skomplikowana przeprowadzka i konieczność przeniesienia infrastruktury informatycznej firmy, czyli o wyzwaniu ratowania setek zleceń i tysięcy dokumentów.
Nasz klient, firma z sektora logistycznego, współdzielił infrastrukturę, systemy i biura z drugim podmiotem. W pewnym momencie podjęto decyzję o rozdzieleniu się firm i przeniesieniu siedziby naszego klienta do nowej lokalizacji. Wiązało się to z dużym zamieszaniem – oznaczało relokację pracowników, wyposażenia, dokumentacji i całej infrastruktury informatycznej.
Specyfika branży transportowo-logistycznej, w której działa spółka, wymaga nieprzerwanej dostępności systemów – klienci muszą mieć zapewnioną obsługę w czasie rzeczywistym, bez jakichkolwiek opóźnień.
Firma realizuje kilka tysięcy zleceń spedycyjnych miesięcznie, nie może pozwolić sobie na żadne zakłócenia w tym procesie. Przez bazy danych systemów TMS wykorzystywanych w branży logistycznej i powiązanych z nimi systemów administracyjno-księgowych przewijają się ogromne ilości dokumentów i nawet jednodniowa przerwa w dostępie do nich jest po prostu niedopuszczalna – skutkowałaby sporymi stratami finansowymi i wizerunkowymi…
Do tego fakturowanie obejmuje około 4000 dokumentów, które muszą być przyjmowane i wystawiane na bieżąco. Wyzwanie było więc duże: trzeba było w taki sposób przenieść infrastrukturę informatyczną, żeby żaden z tych procesów nie został przerwany czy zakłócony.
Najpierw musieliśmy precyzyjnie zaplanować wszystkie prace, a potem skutecznie i szybko je przeprowadzić. Ważne było dla nas nie tylko to, by sprawnie przenieść systemy informatyczne, ale też by zrealizować to z poszanowaniem interesów obu firm i przy zachowaniu poufności wszelkich danych wrażliwych.
Jak to zrobiliśmy? Kiedy data przenosin była już znana, w ciągu jednej nocy wykonaliśmy kopię wszystkich systemów i baz z dotychczasowych serwerów, a potem fizycznie przenieśliśmy część sprzętu informatycznego, uzupełniając braki. Następnie sprawnie uruchomiliśmy infrastrukturę już w nowej lokalizacji.
Dzięki odpowiednio zaplanowanej i skutecznie przeprowadzonej akcji już następnego dnia firma miała pełny dostęp do wszystkich programów. Żadne dane nie zostały utracone, a pracownicy mogli spokojnie wrócić do pracy.
Jednocześnie ciągłość działań i dostępność wszystkich usług w firmie, z którą nasz klient współdzielił infrastrukturę, została zachowana, a jej pracownicy nie odczuli żadnych negatywnych skutków transferu.
Potrzebujesz kompleksowej i godnej zaufania opieki IT, która będzie dostosowywać rozwiązania do bieżących potrzeb Twojej firmy?
Skontaktuj się z nami!5
Serwerownia w płomieniach i firma odcięta od możliwości działania – historia szybkiej i kompleksowej interwencji ratującej działalność przedsiębiorstwa.
Duża, wielooddziałowa firma z sektora produkcyjnego opiera swoją działalność przede wszystkim na swoich stronach internetowych i poczcie elektronicznej. Te obszary są dla niej krytyczne ze względu na dużą liczbę zamówień od klientów, które za pośrednictwem poczty są wraz ze wszystkimi kluczowymi danymi przekazywane również wewnętrznie, między działami produkcyjnymi i handlowymi.
Pewnego dnia klient poinformował nas, że od rana firma jest sparaliżowana, bo poczta elektroniczna całkowicie przestała działać. Możliwość obsługi klientów była zablokowana i zrobiło się bardzo nerwowo. Natychmiast zaczęliśmy szukać przyczyny i chwilę później wszystko było już jasne – okazało się, że we Francji płonie właśnie budynek znanej serwerowni, obsługującej serwery wielu firm, w tym również naszego klienta…
Na dramatycznych zdjęciach opublikowanych w internecie widzieliśmy, jak pożar bezwzględnie pochłania kolejne bloki serwerowni. Dokładnie namierzyliśmy blok i serwer, który odpowiadał za pocztę naszego klienta – niestety znajdował się w niefortunnym miejscu i został całkowicie zniszczony. Budynek był gaszony ogromną ilością wody, więc to co nie spłonęło i tak zostało zalane. Dane były nie do odratowania, a funkcjonowanie firmy całkowicie zablokowane…
Odbyliśmy szybką naradę, by zdecydować, jak w tej krytycznej sytuacji możemy uratować działalność przedsiębiorstwa i przywrócić możliwość obsługi klientów.
Zapadła decyzja, że najlepszym i skutecznym wyjściem będzie natychmiastowa zmiana serwerowni. Wybraliśmy zaufanego operatora w Polsce, z wysokimi standardami dostępu danych, i natychmiast przystąpiliśmy do odbudowy całego systemu. Priorytetem było dla nas sprawne uruchomienie najbardziej krytycznego elementu, czyli poczty, by jak najszybciej można było odblokować działalność firmy.
Mimo że w wyniku pożaru zostało naruszone serce systemu obsługującego pocztę i strony www, udało nam się w oparciu o polską serwerownię odtworzyć całe środowisko informatyczne (wydelegowanie domen na nowe serwery, założenie wszystkich skrzynek poczty elektronicznej, konfiguracja na stacjach użytkowników itp.). Kiedy poczta ruszyła i firma mogła wznowić swoje działania, my skrupulatnie odtwarzaliśmy pozostałe brakujące serwisy.
Całe informatyczne zaplecze, na którym opierała się działalność naszego klienta, zostało skutecznie przywrócone. Przeprowadziliśmy tak skomplikowaną operację w trybie ekspresowym – firma nie mogła normalnie działać tylko przez jeden dzień, co przy tej skali problemu było wielkim sukcesem.
Jeśli Twoja firma potrzebuje profesjonalnej i dynamicznie działającej opieki IT, której możesz zaufać w trudnej sytuacji
Skontaktuj się z nami!6
O przedświątecznej awarii, skomplikowanej akcji w środku nocy i rozwiązaniu problemu w 3 godziny.
Historia dotyczy firmy z sektora przetwórczo-produkcyjnego. Jest dzień przed wigilią, kluczowi pracownicy firmy wyjechali na przedświąteczne targi, które właśnie się kończą. Wszyscy myślami są już z rodziną przy bożonarodzeniowym stole…
W siedzibie firmy przygotowane są baloty do transportu – jest ich ogromna liczba, zalegają we wszystkich halach. Mają zostać zważone, a potem załadowane na samochody ciężarowe, które już czekają, by zgodnie z planem wyjechać z towarem o 5.00 rano.
Około godziny 20.00 dochodzi do awarii – system odpowiedzialny za ważenie balotów nagle przestaje działać… Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że rano, zaraz po wywiezieniu palet, mają być prowadzone prace związane z malowaniem hal.
To oznacza, że jeśli awaria nie zostanie szybko usunięta, to nie tylko paczki nie wyjadą na czas, co narazi biznes na straty, ale też trzeba będzie wózkami widłowymi wywozić baloty, tam i z powrotem, by można było malować hale.
W ramach naszego wieczornego dyżuru telefonicznego otrzymujemy od naszego klienta informację, że w tej sytuacji potrzebna jest nasza pilna pomoc. Próbujemy wykonać diagnozę zdalną, sprawdzamy poszczególne urządzenia w poszukiwaniu przyczyny problemu. Sieć informatyczna w firmie jest bardzo rozległa – to wiele połączeń światłowodowych i miedzianych (10 szaf krosowniczych, po których jest rozprowadzona infrastruktura).
Sytuacja jest nietypowa, bo część usług zlokalizowanych na tym samym serwerze działa i odpowiada prawidłowo, a konkretny serwer bazodanowy, wydzielony jako osobna maszyna wirtualna, nie odpowiada…
Biurowiec i serwerownie są już dawno zamknięte, nie ma dostępu do kluczowych pomieszczeń, a wszystkie najważniejsze osoby w firmie są poza nią – znajdują się tam tylko pracownicy związani z pracami porządkowymi, którzy nie mają upoważnienia, by wejść do tych pomieszczeń. Robi się bardzo nerwowo…
Jak rozwiązaliśmy ten problem? Przede wszystkim konieczne było, by ktoś fizycznie dostał się serwerowni i na ten czas stał się naszymi oczami oraz rękami, aby zgodnie z naszymi wskazówkami sprawdzać poszczególne elementy sieci i zweryfikować, które urządzenie zostało uszkodzone. Aby upoważnić do tego osoby, które akurat znajdowały się w firmie, konieczne było poruszenie całego sztabu pracowników – od kierownictwa po ochronę.
Szczęśliwie w ramach dotychczasowej współpracy całe środowisko informatyczne w tej firmie przygotowaliśmy w taki sposób, że w tej trudnej sytuacji byliśmy w stanie zdalnie nim zarządzać, zrekonfigurować je i wirtualny serwer przepiąć na inny zespół kart sieciowych.
Kiedy już udało się to zrobić i będące na miejscu osoby weszły do odpowiednich pomieszczeń, szybko ustaliliśmy, że awarii uległ jeden z zespołów interfejsów sieciowych, który był odpowiedzialny za obsługę tego konkretnego serwera bazodanowego.
Uzyskanie potrzebnych pozwoleń dla obecnych w siedzibie firmy osób i diagnozowanie problemu oraz podniesienie systemu zajęło nam 3 godziny. Jeszcze tej samej nocy na dużej przemysłowej wadze można było zważyć paczki, które rano zostały zgodnie z planem zapakowane i wywiezione przez kilka tirów, a prace malarskie wykonane. Później jeszcze na spokojnie zdiagnozowaliśmy, co dokładnie było przyczyną awarii i wymieniliśmy uszkodzone komponenty w serwerze.
Dzięki wspólnemu zaangażowaniu – naszego i osób ze strony klienta – cała operacja zakończyła się sukcesem. Klient podkreślał, że w tej trudnej sytuacji z dużym zaufaniem wykonywał wszystko zgodnie z naszymi sugestiami, bo był pewien, że wiemy, co robimy.
Szukasz doświadczonej firmy, która dopasuje kluczowe dla Twojej działalności rozwiązania IT i na której będziesz mógł polegać w każdej sytuacji?
Skontaktuj się z nami!7
Informatyczny powrót do przeszłości, czyli historia pewnego „retro” komputera, od którego zależały losy całej firmy…
Podstawą działalności jednego z naszych klientów, huty żeliwa, są piece hutnicze, w których topi się odpowiednie stopy metali. Pracami steruje tam „wiekowy” już komputer ze specjalistycznym oprogramowaniem do tego typu działań – umożliwia on zważenie odpowiedniej ilość wkładu, a potem uruchomienie całości procesów zachodzących w piecu. Pewnego dnia ten kluczowy dla firmy sprzęt uległ poważnej awarii.
Przedstawiciele firmy znaleźli nas i w pośpiechu przywieźli komputer do naszej siedziby, prosząc o pomoc i podkreślając, że to krytyczna sprawa, bo bez niego nie są w stanie nic zrobić w środowisku, w którym normalnie praca odbywa się na 3 zmiany. Cała działalność została sparaliżowana.
Wyzwanie było spore, bo sprzęt pochodził z lat 80. – był to jeden z pierwszych tego typu komputerów osobistych, jeszcze z niemieckim oprogramowaniem. Do tego miał bardzo specyficzne interfejsy sterujące procesami hutniczymi. Nie dało się więc dokonać jego przeniesienia do innego środowiska – nic współczesnego na tym nie działało. Odratowany musiał zostać ten konkretny komputer…
Żeby poradzić sobie z tym problemem, musieliśmy cofnąć się do przeszłości i przypomnieć sobie, jak to wyglądało dawno temu… Uruchamiając nasze specjalistyczne kanały, odnaleźliśmy to konkretne oprogramowanie, które było zainstalowane na komputerze. Pech chciał, że miało ono pewien mankament, bo powstało w czasach początków tworzenia systemów zabezpieczeń cyfrowych i nie dało się takiego raz zainstalowanego systemu łatwo „przeszczepić”. Komputer miał tego typu zabezpieczenie zaszyte w konkretnym pliku.
W pierwszej kolejności musieliśmy więc namierzyć ten plik i poradzić sobie z nim. Zorganizowaliśmy też nowe dyski twarde o pojemności 40 MB. Zaczęliśmy „odkopywać” stare stacje dyskietek, a następnie przygotowywać współcześnie obrazy, by ten system zainstalować właśnie na tym komputerze, a potem poszczególne elementy tego systemu wgrać, skonfigurować i upewnić się, że wszystko działa.
Cała operacja się powiodła, komputer ponownie „ruszył”, przywracając firmie możliwość działania. Na bazie wykonanych prac przygotowaliśmy jeszcze dla klienta konkretne rozwiązanie awaryjne – na wypadek, gdyby podobna sytuacja się powtórzyła. Póki co jednak szczęśliwie nie musiało być wykorzystywane, bo odratowany komputer do dziś z powodzeniem służy firmie…
Potrzebujesz doświadczonej obsługi informatycznej, która z pełnym zaangażowaniem odpowiada na bieżące potrzeby swoich partnerów?
Skontaktuj się z nami!8
O uszkodzonym serwerze i innowacyjnej wirtualizacji, która przyniosła firmie ratunek w krytycznej sytuacji i komfort w codziennej pracy.
Historia dotyczy biura rachunkowego, czyli małej, kilkustanowiskowej infrastruktury informatycznej. Pewnego dnia wyładowanie uszkodziło serwerownię i zlokalizowany na terenie biura serwer.
Szczęśliwie w ramach naszej dotychczasowej współpracy klient miał dobrze przygotowany system kopii zapasowych. Byliśmy więc w stanie wymienić płytę główną w serwerze, ale w tym przypadku krytyczny był czas przywrócenia całego systemu i to stanowiło podstawowe wyzwanie.
Ze względu na branżę i wagę danych wszystko musiało szybko ponownie działać, a odtwarzanie całego systemu operacyjnego, poszczególnych programów i danych „na piechotę” byłoby bardzo czasochłonne. Nie chcieliśmy także klienta narażać na niepotrzebne wydatki. Musieliśmy więc poszukać innego rozwiązania…
Zależało nam przede wszystkim na tym, by całe środowisko szybko przywrócić do działania wraz ze wszystkimi programami, przeznaczonymi do różnych elementów z zakresu księgowości wraz z całą integracją między poszczególnymi programami, których jest bardzo dużo i są podstawą działalności firmy.
Aby wykonać to zadanie, w pierwszym kroku, jeszcze przed odtworzeniem systemu, przygotowaliśmy specjalne środowisko wirtualne. Następnie fizyczny serwer odtworzyliśmy jako maszynę wirtualną – po pierwsze by rozwiązać problem awarii, ale również po to, by na przyszłość mieć łatwość odtwarzania i zarządzania, a także przypisywania większej ilości zasobów.
Wszystko się powiodło – kopia zapasowa spełniła swoje zadanie, biuro rachunkowe szybko wróciło do pracy. Utworzona maszyna wirtualna może teraz być operowana jako jeden blok danych, łatwo przenoszona czy skalowana, a w razie ponownej awarii, nawet gdyby doszło do uszkodzenia sprzętu, całość szybko wystartuje ze wszystkimi ustawieniami – bez konieczności reinstalacji całego środowiska.
Szukasz firmy IT, która odpowiednio zabezpieczy Twoją firmę i zminimalizuje ryzyko strat czy przestojów?
Skontaktuj się z nami!9
O skomplikowanej usterce utrudniającej pracę przedsiębiorstwa i kompleksowym, odciążającym klienta przeprowadzeniu procesu reklamacji u producenta.
Kolejne wyzwanie dotyczyło firmy z sektora usług projektowych, która w swojej działalności całkowicie opiera się na rozwiązaniu informatycznym zaproponowanym przez nas. Staramy się zawsze wybierać dla naszych partnerów komponenty markowe, uznanych światowych producentów. Ale nawet przy sprzęcie najwyższej klasy zdarzają się awarie. Tak stało się w tym przypadku.
W trzecim roku działania serwer zaczął szwankować. Wyzwanie było o tyle trudne, że długo nie umieliśmy dojść do tego, co się dzieje. Zachowanie środowiska serwerowego odbiegało od normy, ale tylko w bardzo nietypowych okolicznościach…
Po potwierdzeniu prawidłowości działania wszystkich składników, za jakie byliśmy odpowiedzialni, zwróciliśmy się do producenta serwera, podejrzewając winę sprzętu i intuicyjnie wysyłając mu pełen pakiet danych diagnostycznych. Producent serwera potwierdził nasze przypuszczenia odnośnie do usterki sprzętowej i wysłał swojego inżyniera w celu wymiany wadliwych komponentów. Całą akcję zaplanowaliśmy tak, by nie przerywać pracy przedsiębiorstwa i zupełnie transparentnie dla klienta.
To jeden z wielu przykładów naszej koordynacji procesu reklamacji i usunięcia usterki, gdy coś złego dzieje się z zakupionym przez naszych klientów sprzętem. Gdy nasi partnerzy decydują się kupować sprzęt u nas, mamy pełną informację w kwestiach gwarancyjnych, odciążając klienta od wszelkich spraw z tym związanych i – w przypadku awarii – prowadzenia postępowania gwarancyjnego z producentem. Działamy w imieniu naszego klienta, jako jego dział IT.
W ramach wizyty inżyniera z ramienia producenta i zapewnionej gwarancji uszkodzone komponenty została sprawnie wymienione, a następnie my odtworzyliśmy całą konfigurację. Rano firma mogła normalnie wrócić do pracy.
Szukasz doświadczonych informatyków, którzy ściągną z Ciebie ciężar troski o sprawy IT Twojej firmy?
Skontaktuj się z nami!10
Autorska aplikacja, która wzniosła firmę na nowy poziom działalności, czyli o tym, jak wiele może zmienić dobór indywidualnych rozwiązań IT.
Kolejny ciekawy przypadek to firma z sektora HR-u zapewniająca pracowników na linie produkcyjne do dużych przedsiębiorstw z dziedziny automotive. Comiesięcznie przez system rekrutacji przewija się bardzo duża liczba osób i – co za tym idzie – mnóstwo danych osobowych, które muszą być bezpiecznie zbierane i sprawnie przesyłane.
Firma długo pracowała na pojedynczych plikach. W pewnym momencie jednak zwrócono się do nas z prośbą o przygotowanie jakiegoś lepszego, bezpiecznego i automatyzującego część pracy rozwiązania.
Przyjęliśmy wyzwanie i udało nam się napisać dla klienta optymalnie dostosowaną do jego potrzeb aplikację webową. Powiązaliśmy elementy rejestracji i uzupełniania części danych przez użytkowników ze zbieranymi dokumentami. Wszystko przygotowaliśmy w taki sposób, by firma mogła szybko te dane pobierać, uzupełniać i ewentualnie wysyłać powiadomienie, gdy czegoś brakowało.
Rozwiązanie przyniosło firmie nową jakość działań komunikacyjnych. Przygotowaliśmy je szybko i jednocześnie zadbaliśmy o to, by koszty tego przedsięwzięcia nie były duże.
Jeśli szukasz informatyków, którzy zaproponują optymalnie dobrane rozwiązania usprawniające działalność Twojej firmy?
Skontaktuj się z nami!– Od początku wyróżnia nas to,
że nie jesteśmy firmą od-do.
Nigdy nie zostawiamy klienta z nierozwiązanym problemem.
Dostarczamy coś więcej niż niezawodne urządzenie czy wyliczone godziny. Nasza obsługa informatyczna dajemy klientom spokój i pewność, że wszystko będzie działać odpowiednio — bo zajmują się tym odpowiedni, godni zaufania ludzie.
Działamy nie tylko z wyprzedzaniem, ale razem z klientem planujemy rozwój jego firmy. W wyzwaniach, które się pojawiają, służymy swoją wiedzą i kompetencjami działając niejako w roli IT Managera.
Jako „IT Manager” Twojej firmy, planujemy rozwój infrastruktury, pomagamy w doborze technologii i planujemy działania w dłuższej perspektywie czasu. Następnie prowadzimy prace administracyjno-wdrożeniowe dla infrastruktury IT – jako firmowy „Administrator IT”. W końcu wspieramy użytkowników telefonicznie w ich codziennych problemach.